Czemu gdy kochał gnali jak psa        a e d G
    Czemu gdy szlochał śmieszyła łza        C G F G
    Krasną czapkę z dzwoneczkami        F G
    Kładli mu miast korony            C a
    Choć za stołem i w kompany            F G
    Lecz nie gość a bard proszony            C F G C G

        Pokochajcie błazna ludzie        F G
        Błazen duszę ma jak anioł        C e a
        Choć u ramion skrzydeł nie ma    F G
        Wzleci wzleci ponad wami        C F G C G

    Czemu gdy odszedł płakali wszyscy
    Czemu gdy odszedł każdemu bliski
    A gdy mówił głośno kocham
    Ludzie głośno się zaśmiali
    A gdy innych radość wzięła
    Pękło serce błazna z żalu

        Chociaż błazna nikt nie kochał
        Błazen duszę miał jak anioł
        Choć u ramion skrzydeł nie miał
        Wzleciał wzleciał ponad wami

    J czemu tylko ja się nie smucę
    Czemu ja jeden grania nie rzucę
    Chociaż płaczę razem z wami
    Choć żałuję zmysłem każdym
    Wezmę czapkę z dzwoneczkami
    J zostanę waszym błaznem

        Pokochajcie błazna ludzie ....


PS. Czy ktoś zna tą piosenkę?.....Bo ma ładny tekst i chciałabym ją chociaż usłyszeć....^^